Tuesday 14 June 2011

zmiana kolejna

Jeszcze 2 tygodnie temu Klarcia ledwo siedziala w foteliku samochodowym w drodze do Coventry, kiwajaca sie na boki pol przytomna pol spiaca. Dzisiaj popatrujaca przez okno wielkimi oczyma do chwili gdy tata przyspieszyl na autostradzie i widoki przyspieszyly, po czym zapadla w sen..
Szybko sie odzwyczajam, powoli przyzwyczajam. Szesc miesiecy nie bylam w wiekszym miescie to dzisiaj zakrecilo mi sie w glowie. Troche mi sie w Northamptonie podoba troche nie .Poczulam energie  ale dookola supermarketowosc i ceglane nieladne domy. No i poznalam Raste  Jo.
Dobrze przewietrzyc widoki przed oczyma.
Jakze latwo w tym kraju zmienic stary samochod. Ciagle nie moge sie nacieszyc ze tak szybko poszlo. Jedno ogloszenie, pierwszy klient i poszlo... Pogoda sprzyjala, gleboka jesien w srodku czerwca,  wichura, zacinajacy deszcz nie sprzyjal wnikliwemu ogladaniu no i porzadne mycie pomoglo, na pewno.

No comments:

Post a Comment